Radomiak zdemolował Górnika Zabrze - stadion wypełnił się ponad 12 tysięcy kibiców

Radom świętował piłkarski wieczór pełen dramaturgii i radości - trybuny tętniły przez całe spotkanie, a po ostatnim gwizdku na twarzach kibiców było widać euforię. Mecz przyciągnął mieszankę rodzin, stałych fanów i gości, którzy długo będą wspominać atmosferę tego wieczoru. Organizatorzy i klub podkreślali, że to jedna z tych nocy, które zapisują się w pamięci miasta.
- Triumf Zielonych na stadionie Radomskie Centrum Sportu im. Braci Czachorów
- Wieczór, który zostawi ślad w Radomiu
Triumf Zielonych na stadionie Radomskie Centrum Sportu im. Braci Czachorów
W meczu 17. kolejki PKO BP Ekstraklasy RKS Radomiak Radom pokonał Górnik Zabrze 4:0. Bramki dla gospodarzy padły w pierwszej połowie i szybko po przerwie — najpierw w 4’ trafił Capita Capemba, potem w 35’ do siatki trafił Zie Ouattara. Po zmianie stron wynik ustalili ofensywni gracze: Maurides w 55’ i Roberto Alves w 61’. Według danych przekazanych przez Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Radomiu na trybunach zasiadło ponad 12 000 widzów.
Wieczór, który zostawi ślad w Radomiu
To nie był tylko wynik — to obraz stadionu pełnego śpiewu i fal oklasków, który pokazuje, jak ważne dla miasta jest dobre wystąpienie drużyny na najwyższym poziomie. Wynik może mieć bezpośrednie przełożenie na frekwencję podczas kolejnych spotkań, a klub zyskał impuls w kontekście nastrojów wokół zespołu i sprzedaży biletów. Dla miasta to także sygnał, że obiekty sportowe potrafią ściągnąć tłumy i stworzyć wydarzenie integrujące mieszkańców i gości.
Dla kibica oznacza to proste wnioski praktyczne - na kolejne mecze warto planować przyjazd wcześniej, bo zainteresowanie rośnie, a parkowanie i komunikacja w okolicach stadionu bywają obciążone. Klub i MOSiR mają teraz pole do wykorzystania tego entuzjazmu przy organizacji wydarzeń towarzyszących i sprzedaży karnetów.
na podstawie: Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Radomiu.
Autor: krystian

