Radomiak Radom po rundzie jesiennej zajmuje dziesiąte miejsce w tabeli Ekstraklasy. Już niedługo, bo 27.01.2023 r., rozpocznie się runda wiosenna najwyższej klasy rozgrywkowej w Polsce. Pierwszym meczem będzie właśnie wyjazdowe starcie Radomiaka Radom w Legnicy z tamtejszą Miedzią. Na co stać Radomiaka na wiosnę? Czy Radomiak wywalczy grę w europejskich pucharach? Przeanalizujmy możliwość scenariusza optymistycznego i pesymistycznego dla Radomiaka w kontekście awansu do europejskich pucharów.
Radomiak awansuje do europejskich pucharów
Po zakończeniu rundy jesiennej Ekstraklasy, Radomiak posiada na swoim koncie 23 punkty. To tylko trzy punkty mniej niż ma Widzew Łódź, który zajmuje miejsce dające awans do europejskich pucharów. Do rozegrania pozostaje 17 meczów, a więc Radomiak będzie miał mnóstwo szans na odrobienie trzypunktowej straty. W rundzie wiosennej Radomiak potrafił wysoko (4-1) wygrać z Lechią Gdańsk. Pokonał też 2-0 Śląsk Wrocław, oba gole strzelając w końcówce spotkania. Na szczególną uwagę zasługuje jednak świetny mecz Radomiaka na trudnym terenie w Łodzi. Grający koncertowo Radomiak wygrał wówczas z Widzewem Łódź 3-1, kontrolując przebieg całego spotkania. Wymienione wyżej wygrane udowadniają, że Radomiak potrafi wygrać z solidnymi przeciwnikami. Może to dawać podstawy do optymizmu dla kibiców Radomiaka w kwestii włączenia się ich klubu do walki o europejskie puchary. Jak wspomniano wcześniej, strata punktowa Radomiaka do miejsca dającego możliwość awansu do europejskich pucharów nie jest duża i jest ona do zniwelowania. Konieczna w tym przypadku będzie jednak poprawa gry Radomiaka w starciach z rywalami, którzy również mają ambicję gry w europejskich rozgrywkach.
Radomiak nie awansuje do europejskich pucharów
Widzew Łódź był jedynym klubem ze ścisłej czołówki czterech pierwszych zespołów w tabeli Ekstraklasy, które zostały pokonane przez Radomiaka. Z pozostałą trójką czołowych zespołów polskiej ligi Radomiak przegrał. Radomianie ulegli Legii Warszawa, przegrywając na Łazienkowskiej 0-1. Lider tabeli, Raków Częstochowa, pokonał u siebie Radomiaka aż 3-0. Starcie na własnym stadionie z Pogonią Szczecin również nie skończyło się dla Radomiaka pomyślnie. Mecz ten zakończył się wynikiem 1-2. Dodajmy do tego porażkę Radomiaka (0-1) z walczącym o europejskie puchary Lechem Poznań. Przegrane z czołówką Ekstraklasy nie wróżą sukcesu w walce o podium w rozgrywkach. Pamiętać również należy o dość wysokiej porażce Radomiaka w sparingu z grającym w Bundeslidze RB Lipsk. Niemiecki klub rozgromił dziesiątą drużynę polskiej Ekstraklasy aż 6-0.
Który z wyżej wymienionych scenariuszy okaże się trafny? Przekonamy się oczywiście na koniec rozgrywek. Po przegranej Radomiaka w 1/8 finału Pucharu Polski z Lechią Zielona Góra wiadome jest to, że klub z Radomia może awansować do europejskich pucharów jedynie w wyniku dobrej gry w Ekstraklasie. Szansa na pierwszą zdobycz punktową otwiera się już w inauguracyjnym, wiosennym meczu, z zamykającą tabelę Miedzią Legnica.
Śledzisz Ekstraklasę? Zajrzyj tutaj: https://poradnikprzedsiebiorcy.pl/-czy-zaklady-bukmacherskie-beda-dalej-zatrudniac-pracownikow.
W Polsce korzystanie z usług nielegalnych bukmacherów jest zabronione i wiąże się z konsekwencjami narażenia się na kary pieniężne i odpowiedzialność karną. Zakłady można obstawiać wyłącznie u operatorów posiadających zezwolenie Ministerstwa Finansów. Hazard uzależnia i nie należy czynić z niego sposobu na życie.
Betfan to legalny polski bukmacher internetowy. Zakłady wzajemne urządzane przez spółkę BetFan sp. z o.o. przez sieć Internet przyjmowane są na stronie internetowej Spółki pod adresem www.betfan.pl na podstawie zezwolenia Ministerstwa Finansów z DNIA 29 PAŹDZIERNIKA 2018 R. NR PS4.6831.3.2018.