Do niebezpiecznego zdarzenia doszło w Radomiu na ul. Brzechwy. Nietrzeźwy kierowca, który przewoził trzech kolegów w stanie upojenia alkoholowego nie zapanował nad kierowanym pojazdem i uderzył w ogrodzenie posesji.

W czwartek (05.01) około godziny 7 kierujący pojazdem marki Opel uderzył w ogrodzenie posesji na ul. Brzechwy w Radomiu. Mieszkańców zaalarmował huk, gdy zobaczyli, że doszło do wypadku pobiegli by udzielić pomocy. W pojeździe znajdowało się 4 mężczyzn z czego jeden miał ranę głowy. Na miejsce wezwano służby ratownicze oraz funkcjonariuszy radomskiej drogówki. W wyniku podjętej interwencji ustalono, iż 47-letni kierowca, mieszkaniec Radomia jest pod wpływem alkoholu. W organizmie miał prawie 1,5 promila. Poddano go również badaniu na zażywanie środków odurzających z wynikiem negatywnym. W toku prowadzonych czynności dokonano przebadania obecnych w pojeździe pasażerów, z których ranny w tym zdarzeniu mężczyzna miał prawie 4 promile alkoholu w organizmie. Z urazem głowy i w stanie upojenia alkoholowego został przewieziony do szpitala i po przeprowadzonych badaniach zwolniony do domu. Na szczęście w tym zdarzeniu nikomu nic poważnego się nie stało. Kierowcy za jego skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie policjanci drogówki zatrzymali prawo jazdy i będzie odpowiadał przez sądem za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym.

Przypominamy, że nietrzeźwi kierujący są śmiertelnym zagrożeniem na drodze, każdy z nas może zostać ofiarą ich skrajnej nieodpowiedzialności. Reagujmy, gdy widzimy sytuację, w której kierowca wsiada za kółko na podwójnym gazie lub pod wpływem środków odurzających, które działają podobnie do alkoholu.

Autor: sierż. szt. Dorota Wiatr-Kurzawa/WRD KMP w Radomiu