W związku ze zbliżającym się Dniem Wszystkich Świętych większość z nas porządkuje groby najbliższych. Zajęci czynnościami porządkowymi nie zwracamy uwagi na torebki, saszetki, telefony, dokumenty pozostawiane na ławkach czy też w pobliżu grobów. Takie zachowanie to okazja dla złodzieja. Wystarczy im przecież chwila naszej nieuwagi. Apelujemy o czujność i rozwagę.
Sklep czy zatłoczony autobus to okoliczności bardzo sprzyjające amatorom cudzej własności. Zabiegani nie zwracamy uwagi na to, co się dzieje obok nas, czasem zapominamy zapiąć torebkę lub zostawiamy ją na chwilę. Zapominamy jednak o tym, że złodzieje nie śpią, obserwują nas i wykorzystają każdą chwilę naszej nieuwagi, by nasza własność dostała się w ich ręce.
Podczas porządkowania nagrobków przed świętem zmarłych nie wolno zostawiać torby na ławkach ani obok grobowca. Jeśli udajemy się na cmentarz tylko po to, by uprzątnąć grobowce swoich bliskich, najlepiej w ogóle nie zabierać ze sobą cennych rzeczy. Nie pozostawiajmy ich też w samochodach zaparkowanych w pobliżu cmentarzy. Staną się one łupem złodzieja, który przy okazji może też wybić szybę w samochodzie. Wystarczy przecież krótka chwila nieuwagi, a możemy stracić nasze cenne mienie. Kradzieże na cmentarzach odbywają się według prostego i podobnego scenariusza. Złodzieje obserwują osobę sprzątającą i wyczekują na moment, gdy ta oddali się, by wyrzucić śmieci lub przynieść wodę. Ich łupem padają przede wszystkim damskie torebki oraz męskie saszetki pozostawione na ławeczkach lub płytach nagrobkowych. Wybierając się na cmentarz zabierajmy tylko to, co będzie nam potrzebne. Nie zabierajmy żadnych dodatkowych dokumentów.
W przypadku ujawnienia kradzieży należy natychmiast poinformować o tym Policję.
Autor: Justyna Jaśkiewicz