We wtorek, 7 maja w obecności premiera Mateusza Morawieckiego zainaugurowano budowę nowego lotniska w Radomiu. Wśród gości uroczystości był również starosta radomski Waldemar Trelka i przedstawiciele samorządu powiatowego, a także burmistrzowie i wójtowie gmin powiatu radomskiego.
W uroczystości uczestniczyli również wicemarszałek Senatu Adam Bielan, minister Marek Suski, wiceminister infrastruktury Mikołaj Wild, pełnomocnik rządu do spraw Centralnego Portu Komunikacyjnego oraz Mariusz Szpikowski, prezes Przedsiębiorstwa Państwowego „Porty Lotnicze”. Nie zabrakło też parlamentarzystów PiS z regionu, a także przedstawicieli wojska, czy radomskiego biznesu.
Inwestycja głęboko uzasadniona
Premier Mateusz Morawiecki podkreślił, że inwestycja w radomski port ma głębokie uzasadnienie lokalizacyjne i biznesowe.
- Lotniska pomocnicze na całym świecie są tworzone w odległości około 100 kilometrów od metropolii, tak będzie również w przypadku powstania CPK w Baranowie, dla którego głównym zapleczem będzie właśnie port lotniczy w Radomiu - mówił premier Morawiecki, podkreślając, że już od od trzech lat trwały prace nad projektami, które zwiększą szanse rozwojowe Radomia i powiatu radomskiego.
Wicemarszałek Adam Bielan dziękował z kolei wszystkim osobom, które były zaangażowane w projekt. - Nie byłoby tego wszystkiego, gdyby nie plan zrównoważonego rozwoju, wprowadzony przez premiera Mateusza Morawieckiego. Dlatego również ziemia radomska ma mieć okazję do szybkiego rozwoju i doganiania Warszawy, która pędzi niczym pendolino - mówił Adam Bielan.
Prezes PPL Mariusz Szpikowski zaakcentował zaś znaczenie nowego lotniska dla biznesu. - Nowa inwestycja to nie tylko nowe miejsca pracy. Liczymy na to, że rozwój portu przyniesie wymierne korzyści nie tylko inwestorom, ale także lokalnym przedsiębiorcom - mówił podczas uroczystości.
Pamięci Robotników Czerwca 1976
Premier Mateusz Morawiecki, minister Marek Suski, wicemarszałek Adam Bielan, wiceminister Mikołaj Wild i prezes Mariusz Szpikowski wbili też pierwszą łopatę na placu budowy. W ten symboliczny sposób rozpoczęli budowę nowego portu, który już za dwa lata ma obsłużyć trzy miliony pasażerów rocznie. Zaprezentowali też nową nazwę dla przyszłego lotniska: Port Lotniczy Warszawa-Radom im. Bohaterów Radomskiego Czerwca 1976 roku.
Powiatowy wkład w gigantyczną inwestycję
Uroczystość na lotnisku w Radomiu nie mogła obyć się bez samorządowców z powiatu radomskiego. Reprezentowali go starosta Waldemar Trelka oraz członek zarządu powiatu Zdzisław Mroczkowski. Byli też obecni: Ewa Markowska - Bzducha, wójt gminy Wolanów, Dariusz Piątek, burmistrz Skaryszewa, Przemysław Burek, burmistrz Iłży, Paweł Dziewit, wójt gminy Gózd, czy Kamil Dziewierz, wójt gminy Jedlińsk.
Oficjalne uroczystości zakończyła wizyta szefa rządu pod Pomnikiem Czerwca 1976, gdzie czekali na niego uczestnicy tamtych wydarzeń oraz leśnicy. Premier złożył również kwiaty pod pomnikiem Pary Prezydenckiej. W obu miejscach towarzyszył mu również starosta radomski wraz z wicestarostą Romanem Frąkiem.
Jak podkreśla Waldemar Trelka, powiat radomski ma również wkład w tę przełomową dla regionu inwestycję, ponieważ w zakres rozbudowy portu lotniczego wchodzi półkilometrowy odcinek drogi powiatowej Kiedrzyń – Małęczyn.
- Przedsiębiorstwo Polskie Porty Lotnicze, w myśl zapisów tak zwanego ZIL-u, czyli Zezwolenia na Inwestycję Lotniskową, inwestor musi zapewnić utrzymanie ciągu komunikacyjnego, a dodatkowo wykonać obwodnicę lotniska w tym rejonie na swój koszt. Ma ona zostać wykonana do września 2020 roku - mówi Waldemar Trelka. - Będzie przebiegać równolegle do istniejącej drogi w Kiedrzyniu, ale po terenach prywatnych, mniej więcej tam, gdzie podczas pokazów Air Show znajdują się parkingi. Działki pod inwestycję, ma wykupić prezydent Radomia, ale całą procedurę, realizowaną z tak zwanej specustawy drogowej, będzie nadzorować Powiatowy Zarząd Dróg Publicznych oraz wydziały Starostwa Powiatowego - dodaje starosta radomski.
