Pierwszy żołnierz na czterech łapach – Aira wstąpiła do 6 Mazowieckiej Brygady OT

Jest szybka, czujna i gotowa ratować ludzi w każdej sytuacji. Aira – owczarek holenderski – to pierwszy pies w mundurze, który właśnie rozpoczął służbę w Grupie Poszukiwawczo-Ratowniczej K9. Jej zespół to nowy rozdział w historii Wojsk Obrony Terytorialnej, w którym człowiek i pies tworzą nierozerwalny duet, gotowy na każde wezwanie.
Człowiek i pies – duet, który ratuje życie
W lasach, na gruzowiskach, w trudno dostępnych miejscach – tam, gdzie każda minuta decyduje o ludzkim życiu, wkracza Grupa K9 z 6 Mazowieckiej Brygady Obrony Terytorialnej. Na jej czele stoi wyjątkowa bohaterka – Aira, suczka rasy owczarek holenderski, która jako pierwsza w historii tej brygady otrzymała kontrakt i już rozpoczęła służbę.
To nie jest chwilowy projekt ani pokazówka – K9 to przyszłość nowoczesnej armii. Zespół składa się obecnie z 7 żołnierzy i jednej czworonożnej ratowniczki, ale docelowo ma liczyć 16 osób i aż 6 psów. Aira zdała egzamin klasy „0”, przeszła badania w Wojskowym Ośrodku Farmacji i Techniki Medycznej w Celestynowie, a teraz szykuje się do kolejnych wyzwań, które pozwolą jej działać w prawdziwych akcjach poszukiwawczych.
– Grupa K9 powstała, bo takie są potrzeby – nie tylko na polu walki, ale też w sytuacjach kryzysowych, jak klęski żywiołowe czy poszukiwania zaginionych – podkreśla płk Witold Bubak, dowódca 6MBOT. – Naszym celem jest szybka reakcja i skuteczność tam, gdzie liczy się każda sekunda.
Mundur dla psa? W K9 to symbol partnerstwa
Każdy pies służbowy w Grupie K9, po zakontraktowaniu i ukończeniu podstawowego szkolenia z przewodnikiem, otrzymuje stopień wojskowy – od szeregowego po sierżanta. Aira przejdzie to szkolenie jeszcze w tym roku, a potem stanie do egzaminu klasy „1”, który otworzy jej drogę do udziału w akcjach ratowniczych.
– W naszej grupie pies nie jest tylko narzędziem – to partner w służbie. Przewodnik i pies to zgrany zespół, od którego współpracy zależy powodzenie całej misji – mówi kpr. Anna, koordynatorka Grupy K9. – Codziennie trenujemy w różnych warunkach, bo nigdy nie wiadomo, gdzie i kiedy przyjdzie nam działać.
Katastrofy, wojna, zaginieni – Aira będzie na miejscu pierwsza
Działania Grupy K9 to ciągłe szkolenia w lasach, miastach i terenach górskich. Gotowość operacyjna zespołu pozwala w każdej chwili wesprzeć lokalne służby ratownicze – policję, straż pożarną czy pogotowie. To połączenie żołnierskiego wyszkolenia i psiego instynktu może być bezcenne tam, gdzie człowiek sam nie dałby rady.
Program K9 w Wojskach Obrony Terytorialnej wystartował w 2021 roku. Do końca 2025 r. w całej Polsce ma powstać 20 takich certyfikowanych grup. 6 Mazowiecka Brygada OT już udowadnia, że armia przyszłości to nie tylko drony i technologie – to także ludzie i ich czworonożni partnerzy, którzy ratują życie.
Autor: Admin