Policjanci z Zakrzewa eskortowali do szpitala auto z rodzącą kobietą
W dramatycznych okolicznościach policjanci z Zakrzewa uratowali sytuację, eskortując do szpitala samochód z rodzącą kobietą.
  • Zdarzenie miało miejsce w piątek na ulicy Przytyckiej w Radomiu.
  • Kolizja trzech pojazdów spowodowała poważne korki, na szczęście bez ofiar.
  • Policjanci z Zakrzewa, pierwsi na miejscu, natychmiast zareagowali na prośbę przyszłego ojca.
  • Dzięki szybkiej reakcji policji, rodząca kobieta bezpiecznie dotarła do szpitala.

Na ulicach Radomia w piątkowe popołudnie rozegrała się scenka niczym z filmu akcji. Policjanci z komisariatu w Zakrzewie, którzy pierwotnie przybyli, aby zająć się skutkami kolizji drogowej, niespodziewanie wzięli udział w akcji ratunkowej. Kiedy wydawało się, że ich głównym zadaniem będzie usprawnienie ruchu po stłuczce, sytuacja nabrała dramatycznego tempa.

Do funkcjonariuszy podjechał samochód, z którego wysiadł zrozpaczony mężczyzna. 35-latek z powiatu radomskiego wyjaśnił, że jego żona zaczyna rodzić i pilnie potrzebują pomocy, aby dotrzeć do szpitala. Policjanci nie zawahali się ani chwili. Natychmiastowo uruchomili sygnały świetlne i dźwiękowe, tworząc eskorę, która w mig przetarła drogę przez zakorkowane ulice.

Dzięki błyskawicznej i zdecydowanej akcji funkcjonariuszy, kobieta szybko znalazła się pod opieką medyczną. Ten pośpiech mógł uratować nie tylko zdrowie, ale i życie noworodka oraz jego matki. To kolejny przykład, że policjanci, choć często kojarzeni przede wszystkim z mandatami i kontrowersyjnymi interwencjami, to w pierwszej kolejności są jednak strażnikami naszego bezpieczeństwa, gotowi służyć pomocą w najbardziej nieoczekiwanych sytuacjach.


Policja Radom