• Waldemar Trelka ma 50 lat. Starostą radomskim jest od...
    Waldemar Trelka ma 50 lat. Starostą radomskim jest od listopada 2018 roku. Wykształcenie wyższe magisterskie, m.in. zarządzanie administracją publiczną. Wicestarosta radomski w latach 2010-2013. Radny powiatu czterech kadencji, wieloletni przewodniczący Klubu Radnych Prawo i Sprawiedliwość. Członek kapituły medalu „Zasłużony dla Powiatu Radomskiego”. Pełnomocnik PiS w powiecie radomskim. W swojej karierze zawodowej był m.in. dyrektorem Zespołu Szkół Agrotechnicznych i Gospodarki Żywnościowej w Radomiu oraz Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Radomiu. W 1990 roku wywalczył indywidualny tytuł Mistrza Polski w zapasach, ukończył też studia trenerskie. Interesuje się historią, polityką i sportem. Czynnie uprawia sport, w tym bieganie, jest miłośnikiem turystyki górskiej. Żona Małgorzata, dwie córki Katarzyna i Agata.

Za nami pierwszy rok pracy Zarządu Powiatu w nowym składzie. Jak może pan podsumować te kilkanaście miesięcy?

Myślę, że 2019 rok był czasem pozytywnych zmian w Powiecie Radomskim, dodajmy: zmian, które dokonywały się w sposób ewolucyjny, a nie rewolucyjny. Był to również czas energicznych działań prorozwojowych, stymulowania zmian lub uporządkowania niektórych obszarów. Wszystko po to, by jeszcze lepiej służyć mieszkańcom powiatu, ale przy tym racjonalizować wydatki, żeby wspólne pieniądze nie były marnowane. W samym Starostwie Powiatowym do istniejącego grona specjalistów dołączyli kolejni bardzo dobrzy fachowcy, dlatego mam nadzieję, że poskutkuje to większą aktywnością, korzystną dla mieszkańców. Dla mnie powodem do dumy jest przeprowadzenie w 2019 roku inwestycji na łączną kwotę około 70 milionów złotych. Tak imponujący wynik to efekt pracy całego Zarządu Powiatu i wielu korzystnych dla nas czynników, jak chociażby rekordowego wsparcia z funduszy rządowych. Wśród tych pozytywnych czynników znalazła się również moja decyzja o wcześniejszym ogłaszaniu przetargów drogowych. Dzięki temu jeszcze przed sezonem budowlanym wykonawcy zaoferowali ceny nawet o 50 procent niższe od szacowanych kosztów. Wyszedłem z inicjatywą współpracy inwestycyjnej, którą złożyłem wszystkim włodarzom miast i gmin naszego powiatu na tych samych, uczciwych zasadach. Zainteresowani zadeklarowali dofinansowanie do modernizacji odcinków dróg powiatowych na ich terenach w wysokości 35 procent wartości inwestycji. Czas pokazał, że nasza współpraca przebiega doskonale, czego dowodem są pisemne deklaracje wójtów na dofinansowania kolejnych zadań na 2020 rok. Jako Zarząd Powiatu równie ambitnie podeszliśmy do pozyskiwania pieniędzy na budowę nowego szpitala w Pionkach. Niestety, w wyniku splotu niezależnych od nas okoliczności, nie udało się osiągnąć spodziewanego sukcesu, którym byłaby dotacja na budowę lub wyposażenie przyszłej placówki z budżetu państwa, ale piłka jest nadal w grze i wierzę w to, że w końcu uda się strzelić gola.

Powiat Radomski, jako jeden z niewielu samorządów w Polsce, wprowadził Kartę Praw Rodziny. To dokument ideologiczny czy praktyczny?

Jestem zdania, że promowanie tradycyjnie pojmowanych związków międzyludzkich nie jest żadną ideologią, ale raczej naszą normą kulturową, społeczną i religijną. Karta to uchwalony jednogłośnie przez radnych zbiór zasad, zapewniających bezpieczeństwo dzieci i młodzieży oraz poszanowanie praw rodziny, która jest wartością nadrzędną, wpisaną do Konstytucji jako związek kobiety i mężczyzny. Karta wprowadza transparentność współpracy z różnymi organizacjami pozarządowymi w placówkach oświatowych. Wspomaga aktywizację zawodową oraz poradnictwo dla mam, które chcą wrócić na rynek pracy, określa współpracę z placówkami gminnymi w zakresie opieki nad najmłodszymi, a także wprowadza bezpłatną pomoc prawną w zakresie funkcjonowania i wspomagania rodziny. Karta zakłada też wprowadzenie funkcji Rzecznika Praw Rodziny oraz utworzenie Rady Dialogu, złożonej ze specjalistów, przedstawicieli organizacji społecznych, czy pracowników opieki społecznej. Wszystkie te funkcje będą pełnione bezpłatnie, właśnie pro publico bono. Będą też inne działania, jak na przykład konkurs dla organizacji pozarządowych na stworzenie programu promującego i wspierającego rodzinę. Chcemy też zorganizować całodniowy festyn rodzinny w jednej z miejscowości powiatu. Karta Praw Rodziny to zatem realne wsparcie dla mieszkańców, a nie ideologia.

Jednym z ostatnich akcentów minionego roku było uchwalenie budżetu na 2020 rok. Jak wyglądają finanse powiatu?

Budżet, przyjęty podczas sesji Rady Powiatu w dniu 20 grudnia 2019 roku, zakłada dochody na poziomie niewiele ponad 159 milionów złotych, z czego subwencja ogólna, czyli pieniądze przekazywane przez rząd, wyniesie ponad 73,4 miliona złotych, a dotacje celowe, również głównie z budżetu państwa, to kolejne ponad 38,8 miliona złotych. Dochody własne powiatu to ponad 46,7 miliona złotych, z czego z tytułu podatków PIT oraz CIT ma wpłynąć ponad 27,8 miliona złotych. Dochody są zatem całkiem stabilne, ale jak co roku praktycznie w każdym samorządzie, nie równoważą wydatków, które według prognoz wyniosą ponad 168,8 miliona złotych. Pojawia się zatem deficyt w wysokości ponad 9,7 miliona złotych, którego znaczną część pokryje kredyt bankowy w wysokości około 7,5 miliona złotych. Ponieważ jednak w czasie roku budżetowego można jeszcze pozyskać dodatkowe pieniądze, więc ostatecznie kwota deficytu może być niższa.

Jakie będą główne wydatki Powiatu Radomskiego?

Struktura wydatków wynika z priorytetów, które założyliśmy na 2020 rok. Po pierwsze modernizacja infrastruktury drogowej, po drugie znaczne inwestycje w szpitalach w Pionkach i Iłży, a po trzecie powiatowa oświata.

Zacznijmy od dróg. Jakie będą nakłady inwestycyjne w tym zakresie?

Łączny koszt inwestycji drogowych w 2020 roku to 26,5 miliona złotych, co stanowi 63 procent łącznej kwoty wydatków inwestycyjnych, ujętych w budżecie. Plan inwestycji drogowych obejmuje 17 zadań, które w większości dotyczą budowy, rozbudowy lub przebudowy dróg, bądź opracowania dokumentacji projektowych i geodezyjnych. Oczywiście nie wszystko można zrobić na raz w całym powiecie, stąd trzeba było wybrać konkretne zadania. Lista inwestycji drogowych została ustalona po naprawdę długich i żmudnych konsultacjach. Braliśmy pod uwagę możliwość uzyskania dofinansowania z różnych źródeł, jak również oczekiwania mieszkańców.

Gdzie powstaną odcinki nowych dróg?

Ponad 90 procent wartości wszystkich inwestycji to kontynuacja przebudowy pięciu szlaków: Wieniawa-Przytyk-Jedlińsk (szacowany koszt to 5,9 miliona złotych), Jedlińsk-Bartodzieje-Łukawa-Głowczów (koszt to 5,4 miliona złotych), Kuczki-Kazimierówka-Skaryszew oraz Wierzbica-Modrzejowice (po 4,6 miliona złotych). Dokończona zostanie również przebudowa trasy Młódnice-Jarosławice-Cerekiew-Radom, prowadzona w ramach tak zwanego projektu multimodalnego. Dodatkowo ma zostać zmodernizowana bardzo mocno zniszczona droga Gulin-Wsola-Wojciechów (koszt 3,6 miliona złotych). Nadal będziemy starać się o potężne rządowe wsparcie, głównie z Funduszu Dróg Samorządowych, z którego do tej pory otrzymywaliśmy aż 80 procent dofinansowania do wartości kosztorysowej inwestycji. Trzy nasze wnioski są już złożone, a ponieważ spełniają wszelkie kryteria, jestem przekonany, że otrzymają dofinansowanie.

Przejdźmy do służby zdrowia. Czego potrzebują teraz szpitale powiatowe?

Potrzebują zastrzyków w postaci inwestycji oraz personelu, a także podłączenia do kroplówki, którą byłoby stałe finansowanie na godnym poziomie. W pierwszej z tych kwestii, odpowiadając na oczekiwania mieszkańców, na 2020 rok zaplanowaliśmy wręcz rekordowe nakłady na inwestycje w naszych placówkach ochrony zdrowia. W budżecie jest to kwota aż 14,2 miliona złotych. Oznacza to równie rekordowy, bo 34-procentowy udział w wydatkach majątkowych budżetu. Dla porównania: w 2018 roku, a zatem w budżecie poprzedników, nakłady na służbę zdrowia wyniosły tylko 0,8 miliona złotych, co pozwoliło na skromną, niespełna trzyprocentową partycypację w całości kosztów. Chcemy również, aby dyrektorzy placówek aktywnie pozyskiwali kadrę lekarską i pielęgniarską, dbając o potrzeby pacjentów.

Jakie będą inwestycje w szpitalu w Pionkach?

Zarezerwowaliśmy 11,2 miliona złotych dla Samodzielnego Publicznego Zespołu Zakładów Opieki Zdrowotnej w Pionkach i mają one zostać wydane na modernizację infrastruktury. Musimy bowiem zwiększyć dostępność oraz poprawić standardy usług medycznych, świadczonych przez szpital i jego poradnie specjalistyczne. To pierwszy krok w stronę szeroko zakrojonej rozbudowy szpitala, której koncepcję opracowaliśmy w ostatnich miesiącach. W pierwszym etapie zakładamy budowę nowoczesnego pawilonu z blokiem chirurgicznym i poradniami specjalistycznymi przy ulicy 15 Stycznia. Następnym krokiem będą zakupy najnowocześniejszego wyposażenia na jego potrzeby. W drugim etapie rozbudowy ma powstać kolejny pawilon na oddziały szpitalne, a na zakończenie zostaną zrewitalizowane najstarsze budynki. To plan bardzo ambitny, który może potrwać co najmniej kilka lat, ale uważam, że należało w końcu podjąć taką decyzję. Przez 20 lat na różne budynki szpitala w Pionkach wydawano niemałe pieniądze, a o tym jaka była efektywność tych inwestycji można się przekonać, odwiedzając budynek chirurgii, wybudowany jeszcze przed wojną.

Czy budżet powiatu udźwignie tak poważną inwestycję?

Budżet został tak skalkulowany, aby ten ciężar udźwignąć, ale ceną jest deficyt na poziomie ponad 9,7 miliona złotych oraz jak już wspominałem, konieczność zaciągnięcia kredytu, oczywiście z zachowaniem zasad dyscypliny finansów publicznych. Wielka szkoda, że w poprzednich latach nie zapewniano odpowiednich funduszy na sukcesywną modernizację szpitala. Teraz przychodzi nam płacić słony rachunek za stagnację albo doraźne działania, które na dłuższą metę okazały się niewystarczające. Teraz stoimy przed naprawdę sporym wyzwaniem, ponieważ tak duża inwestycja musi być zrealizowana w krótkim czasie, a jedynym źródłem jej finansowania, przynajmniej według aktualnego scenariusza, są środki własne powiatu. Innej alternatywy jednak nie ma. Poprawa warunków świadczenia usług medycznych, a dzięki temu lepsze kontrakty na dalszą działalność są jedynym ratunkiem dla tej placówki.

Czy uda się uzyskać dofinansowanie dla tej inwestycji z budżetu państwa lub innych źródeł?

Tutaj dochodzimy do kolejnego elementu kuracji dla szpitala, czyli kroplówki finansowej. Będziemy zabiegać zwłaszcza o wsparcie z tak zwanego Funduszu Modernizacji Szpitali, który ma zostać utworzony, jak wynika z zapowiedzi pana premiera, w celu podniesienia standardów opieki zdrowotnej również w placówkach powiatowych. Nie rezygnujemy ze starań o środki zewnętrzne, przede wszystkim z budżetu państwa, ponieważ nie ma jeszcze nowej unijnej perspektywy finansowej. Liczę na bardzo mocne wsparcie dla tej inwestycji ze strony naszych parlamentarzystów, radnych sejmiku województwa oraz lokalnych samorządowców, ponieważ szpital w Pionkach nie tylko zabezpiecza potrzeby mieszkańców znacznego obszaru terytorialnego, ale pełni ponadto funkcję niezbędnego zaplecza medycznego dla fabryki prochu i amunicji spółki Mesko.

Jest jeszcze szpital w Iłży, który z pewnością również potrzebuje wsparcia. Czy je otrzyma?

Szpital w Iłży może liczyć na dotację w wysokości 3 milionów złotych, która zostanie przeznaczona głównie na przebudowę i modernizację bloku operacyjnego oraz niezbędne zakupy sprzętu medycznego. Oczywiście, tam również zamierzamy zwiększać dostępność i poprawiać jakość usług zdrowotnych tak, aby mieszkańcy południowej części powiatu mieli lepszy dostęp do najwyższej klasy specjalistów.

Trzecim z priorytetów inwestycyjnych jest oświata. Jaki jest stan szkolnictwa?

Podobnie, jak w przypadku służby zdrowia, problem finansowania oświaty nabrzmiewał przez lata i teraz jest kolejnym dużym wyzwaniem, z którym musimy się zmierzyć. Na pewno byłoby nam łatwiej, gdyby poprzednie władze bardziej energicznie reagowały na narastanie luki między wydatkami a otrzymywaną subwencją. Tak się jednak nie stało, dlatego od początku kadencji bardzo wnikliwie przyglądamy się kosztom działalności szkół oraz szukamy pomysłów na optymalizację sieci placówek oświatowej. Oczywiście oszczędności nie mogą odbywać się kosztem nauczycieli, pracowników obsługi czy uczniów poprzez obniżenie poziomu kształcenia. Nie chcemy likwidować szkół, skłaniamy się raczej do zmian organizacyjnych, nowych pomysłów na przyszłość placówek oświatowych, planowaniu ich działalności nie na jeden rok szkolny, ale na kilka lat do przodu. Zostaną też wprowadzone skomputeryzowane systemy zarządzania oświatą, co pozwoli na ograniczenie wydatków.

Jakie są atuty powiatowych szkół średnich?

Mamy doskonałą kadrę pedagogiczną, wielu nauczycieli pracuje z laureatami olimpiad przedmiotowych, uczniowie mają niemałe osiągnięcia w nauce, sporcie czy rozmaitych konkursach. Nasze szkoły posiadają świetną bazę lokalową, nowoczesne pracownie, a w wielu kierunkach kształcimy młodzież w oparciu o praktyczną naukę zawodu za granicą. Pod względem zdawalności egzaminów maturalnych niektóre nasze placówki przewyższają wiele znanych szkół w Radomiu. Ten poziom trzeba utrzymać. Rozpoczęliśmy też działania mające na celu jeszcze lepszą promocję naszych szkół. Chciałbym, aby młodzież z Iłży czy Pionek nie wybierała szkół radomskich tylko dlatego, że nie zastanawiała się nad bogatą ofertą edukacyjną rodzimych placówek.

Oświata jest dużym obciążeniem dla budżetu każdego samorządu. Jak wygląda to w przypadku Powiatu Radomskiego?

Podam tylko dwie liczby: w 2019 roku musieliśmy współfinansować utrzymanie placówek oświatowo-wychowawczych kwotą 5,7 miliona złotych, a w 2020 roku prognozowana kwota to już około 7 milionów złotych. Jeśli natychmiast nie rozpoczniemy optymalizowania kosztów, kwota ta będzie się z roku na rok zwiększać. Dlatego potrzeba mądrej, odpowiedzialnej polityki oświatowej, aby budżet powiatu nie był nadmiernie obciążony i do tego będziemy starali się dążyć.

Czy w 2020 roku będą prowadzone działania integrujące mieszkańców Powiatu Radomskiego?

Oczywiście tak, powiat jest bowiem wspólnotą 13 miast i gmin, co niesie za sobą naturalną tendencję do tworzenia pewnego rodzaju jedności jego mieszkańców. Od początku kadencji realizujemy politykę zrównoważonego rozwoju powiatu, czyli prowadzenia różnego rodzaju inwestycji, zwłaszcza drogowych, w każdej jego części. Z wielu spotkań z mieszkańcami gmin wiem jednak, że oczekują oni również działań prospołecznych, możliwości spędzenia wolnego czasu, a czasem nawet rozrywki. Staramy się odpowiadać na te potrzeby, zwiększając liczbę propozycji, adresowanych do mieszkańców naszego powiatu. W marcu będzie Gala Sportu, podczas której wyróżniamy młode talenty sportowe oraz ich trenerów ze wszystkich gmin powiatu, w kwietniu finał Konkursu Gospodarczego „Perła Powiatu”, gdzie nagradzamy najlepsze firmy lokalne i gospodarstwa rolne, a w tym roku po raz pierwszy również przedsiębiorców przyjaznych rodzinie. Na początku czerwca zaplanowaliśmy I Festyn Rodzinny w Pionkach, będący zarazem miejsko – powiatowymi obchodami Dnia Dziecka. Będzie to duże wydarzenie, promujące rodzinę, wypełnione atrakcjami nie tylko dla dzieci, zwieńczone koncertem muzycznym. Stałym punktem programu wydarzeń jest również czerwcowy festyn pod hasłem „Powitanie Lata”, który od lat odbywa się nad zalewem w Domaniowie. Obecnie rozszerzamy jego formułę tak, aby były to pikniki sportowo – rekreacyjne na może nieco mniejszą skalę, ale za to nad innymi zbiornikami wodnymi. Sierpień będzie czasem dwóch dużych wydarzeń: Ogólnopolskich Targów Papryki w gminie Przytyk oraz Dożynek Powiatowo - Gminnych, które odbędą się w gminie Jedlnia – Letnisko. Są też pomysły na inne wydarzenia, integrujące mieszkańców naszego powiatu i mam nadzieję, że spotkają się one z pozytywnym przyjęciem. Na zakończenie zapraszam wszystkich do odwiedzania i polubienia mediów społecznościowych Powiatu Radomskiego, gdzie zamieszczamy aktualne i użyteczne informacje na temat działalności samorządu powiatowego.